Wiele ciekawych sklepów i sklepików znajduje się właśnie tu, na Kreuzbergu. Część z nich to galerie - rękodzieła. Witryny sklepowe można traktować jak muzealne gabloty, a spacerując ulicami ma się wrażenie przebywania w wyjątkowym miejscu, gdzie panuje luz, swoboda i pełna tolerancja.
Ten rejon miasta ma też inną specyfikę. Dla osób, które lubią grzebać w starociach, to wymarzone miejsce, bo wiele tu stoisk oferujących np. unikatowe klamki do drzwi, stare aparaty fotograficzne, wysłużone klamki itp. Jest też wiele second-handów, do których chętnie zaglądają miejscowi oraz turyści.
Moją uwagę zwróciły książki, które były wystawione w kartonach lub na stołach tuż przed księgarnią lub antykwariatem, co jest tu bardzo popularne. Ludzie przystają, oglądają książki, często dla klientów są wystawione też krzesełka by usiąść i spokojnie je przejrzeć.
To lubię i mam nadzieję, że i u nas w Polsce szybko stanie się to normą.
Zaskoczyło nas jak wiele ludzi nosi ubrania w paski. Mieliśmy niezły ubaw widząc co chwila kogoś w podobnej stylistyce do naszej. Ja je uwielbiam i uważam, że są ponadczasowe. W zasadzie mam w swojej szafie paski z każdej części garderoby i na każdą porę roku. Ale to temat na osobny post...
















Brak komentarzy:
Prześlij komentarz